Twój koszyk jest pusty
Sprawdź co nowego!Verbi pronominali: z czym to się je?
Dodam tylko, że czasownika farcela zaczęłam używać dopiero na Erasmusie, bo moja koleżanka Rosjanka użyła tego słowa w sms-ie do mnie. Było to chyba po pięciu, sześciu latach nauki. Do dziś się zastanawiam, jak to się stało, że nie poznałam tego słowa wcześniej?!
Verbi pronominali to z grubsza czasowniki do których dodane zostały pewne zaimki i tak zmieniło się ich znaczenie lub choćby zabarwienie. Mam nadzieję, że grafiki okażą się pomocne w przyswajaniu tych czasowników. Możecie je ściągać i umieszczać na pulpicie komputera bądź drukować.
ANDARSENE
Andare + si + ne
Jest bardzo bliski czasownikowi andare, czasem trudno wyczuć różnicę. Oznacza iść sobie (skądś). Gdy wychodząc z imprezy powiemy ragazzi, io vado, ktoś upierdliwy mógłby dopytać „ale gdzie idziesz, do kuchni? na balkon?”. Mówiąc ragazzi, me ne vado, wiadomo, że wychodzicie z imprezy. Dzięki andarsene podkreślamy, że to z tego miejsca sobie idziemy, oddalamy się. Wykrzyknięcie me ne vado! (idę sobie stąd!) albo vattene! (idź sobie stąd), może być użyte, aby specjalnie podkreślić np. złość. Andersene często jest nacechowane emocjami. Me ne vado da questa festa (idę z tej imprezy) być może dlatego, że jestem zmęczona, znudzona, zdenerwowana. Jeśli mówimy, że ktoś gdzieś pojechał (i raczej wróci), to powiemy è andato. Jeśli chcemy przekazać, że wyjechał, i raczej już nie wróci, powiemy se n’è andato. Stąd też andarsene jest też eufemizmem dla słowa „umrzeć”: mio nonno se n’è andato może oznaczać, że mój dziadek odszedł…
Zaimek si jest przede wszystkim naszym „sobie” a ne podkreśla miejsce, które opuszczamy- może być ono w domyśle (stąd) albo dopełnione da, albo di … (z…, np. me ne vado da/di casa). Żeby utworzyć czas przeszły, zostawiamy nienaruszone (ale odmienione przez osobę) zaimki si i ne i odmieniamy główny czasownik tak jak zawsze. Czyli do sono andato dodajemy na początek me ne i mamy me ne sono andato.
[box type=”info”] Termin „verbi pronominali” mnie całkowicie nie satysfakcjonuje, bo zawiera w sobie znacznie więcej „typów” czasowników niż te, które mnie najbardziej interesują, czyli te, które pokazuję w tym wpisie. Wolę mówić o „verbi procomplementari”. Moja miłość do tych dziwnych struktur zaowocowała e-bookiem, który zawiera ponad 60 czasowników i wyrażeń, wstęp teoretyczny i 18 ćwiczeń. Chi se ne frega?! Przewodnik po verbi procomplementari możesz kupić tutaj. [/box]
FARCELA
fare + ci + la
Bardzo przydatny czasownik za pomocą którego możemy wyrazić, że z czymś sobie dajemy radę, bądź nie. Non ce la faccio più! oznacza „nie daję już rady, nie mogę już!”. Tak jak ne implikowało w przypadku andarsene przyimek da, albo di, tak ci implikuje przyimek a. Dlatego jeśli chcemy rozbudować zdanie i określić dokładne z czym już nie dajemy sobie rady (i określamy to bezokolicznikiem), musimy powiedzieć non ce la faccio più a lavorare così tanto – „nie daję rady już tak dużo pracować”. Jeżeli chcemy natomiast określić rzeczownikiem to, z czym sobie nie radzimy, możemy wprowadzić to za pomocą con. Na przykład: non ce la faccio più con questa gente! (Nie daję już rady z tymi ludźmi), ale uwaga bo non ce la faccio con i soldi to „nie daję rady finansowo” a nie „nie daję rady z tymi pieniędzmi„, non ce la faccio con il tempo to „nie dam rady czasowo”.
Nie musimy używać tego czasownika tylko przy okazji poważnych problemów, ale na co dzień: non ce la faccio ad arrivare in tempo (nie dam rady dojechać na czas), volevo preparare una cena ma non ce l’ho fatta (chciałem zrobić kolację, ale nie dałem rady).
CAVARSELA
cavare + si + la
To bardzo podobny czasownik do farcela. Nieczęsto używamy ich jednak zamiennie. Na przykład powiemy non ce la faccio a lavorare così tanto i to oznacza, że tak bardzo jesteśmy fizycznie bądź psychicznie obarczeni pracą, że dłużej już tego nie zniesiemy. Natomiast używając cavarsela powiedzielibyśmy non conosco il francese, ma con l’italiano me la cavo czyli że radzimy sobie z językiem, dotyczy to kompetencji. To taka różnica jak między „dawać sobie radę” i „radzić sobie”, czujecie? :) Powiemy te la cavi all’università? (radzisz sobie na studiach?), ale ce la fai a laurearti? (dasz radę skończyć studia/obronić się?).
BERSELA
bere + si + la
To czasownik używany przede wszystkim w czasie przeszłym, passato prossimo. Te la sei bevuta?! oznacza „uwierzyłeś w to?!/łyknąłeś to?!” i głównie w takim właśnie kontekście jest to słowo używane. „A” na końcu bevuta, tak jak w przypadku ce l’hai fatta (od farcela), bierze się stąd, że odnosimy się do zaimka „la”, który wchodzi w konstrukcję czasownika. Możemy tłumaczyć sobie, że to „la” w domyśle oznacza „tę rzecz”, questa cosa.
Bardzo podobnym czasownikiem, również z grupy pronominali, jest cascarci. Oznacza nabrać się na coś, wpaść w jakąś pułapkę. Ci casco sempre – zawsze się na to nabieram, ci sono cascata! – dałam się na to nabrać!
Możecie się zastanawiać, czemu nagle w przypadku bersela, w czasie passato prossimo, używamy posiłkowego essere, skoro mówimy ho bevuto. Trzeba pamiętać, że to se w środku to po prostu si, które znamy z czasowników zwrotnych, które, jak wiemy, odmieniają się z essere :) Więcej o posiłkowych avere i essere w czasie przeszłym przeczytacie tutaj.
FREGARSENE
fregare + si + ne
Uwaga, bo w tym wypadku ne” implikuje przyimek di czyli na przykład me ne frego di te (nie obchodzisz mnie, mam cię gdzieś) albo me ne frego di andare all’università (mam gdzieś czy pójdę na studia/nie obchodzi mnie chodzenie na uniwersytet).
Z tym czasownikiem jest pułapka. Taka, że bardzo często mówi się non me ne frega niente (nic mnie nie obchodzi), czyli nie mówimy o tym co my mamy gdzieś tylko o tym, co nas nie obchodzi – dlatego odmieniamy fregare w trzeciej osobie liczby pojedynczej. Jest to taki mały niuans, którego wytłumaczenie znalazłam na forum Wordreference:
Basically the two verb constructions are similar, fregarsene is a pronominal verb, so it should go „(Io) me ne frego, (tu) te ne freghi (…) This construction conveys the sense that one rejects something in a despising way.
Non me ne frega, non te ne frega, non gliene frega, on the contrary, centers on the thing I am not interested in (and this is basically the different nuance), so „non me ne frega” would mean „questo/quello non frega a me / a te/ a lui, ecc.”, that is, this is not of my/ your / his concern.
Może się to mieszać, więc zwróćcie uwagę. Ja najczęściej używam właśnie tej formy w trzeciej osobie, bo naturalne przychodzi mi użycie zaprzeczenia non.
Me ne frego di te = non me ne frega niente di te
Se ne frega di te = non gliene frega niente di te
TIRARSELA
tirare + si + la
Najczęstszym zdaniem, które słyszałam z użyciem tego czasownika, to prawdopodobnie le italiane se la tirano, czyli „Włoszki zadzierają nosa” ;) Przy okazji tego czasownika wspomnę jeszcze, jak tworzyć przeczenie w trybie rozkazującym w przypadku verbi pronominali. A można na dwa sposoby: non tirartela = non te la tirare (nie zadzieraj nosa!) , non tiratevela = non ve la tirate (nie zadzierajcie nosa!). Tak samo: non andartene = non te ne andare (nie odchodź), non adatevene = non ve ne andate (nie odchodźcie), itd.
PRENDERSELA i AVERCELA
prendere + si + la
Prendersela con qualcuno dokładniej, czyli „obrażać się/złościć na kogoś”. Czy bardziej mamy na myśli obrażanie się czy gniew, to już zależy od kontekstu, ale powiedzmy, że tutaj częściej przeważa obrażanie się, branie czegoś do siebie.
Praktycznie synonimem jest tu czasownik avercela.
Nie będę się silić na rozróżnienia ze względu na „siłę” emocji, które te czasowniki wyrażają, bo w różnych kontekstach może być ona identyczna, a ze słowników takie znaczące rozróżnienie nie wynika. Raczej podpowiem Wam, że prendersela to bardziej aktywne obrażanie się, a avercela wyraża bycie już złym na kogoś. Powiemy non prendertela con me jeszcze zanim ktoś się na dobre obrazi, np. w trakcie kłótni. Non avercela con me powiemy już raczej kiedy ktoś jest na nas zły i chcemy, żeby przestał (ale również żeby nie był zły za to co mamy zamiar powiedzieć). Una sera lei se l’è presa con me perché ho detto una cosa sbagliata e da allora ce l’ha con me (pewnego wieczoru wkurzyła się na mnie, bo powiedziałam coś nie tak i od tamtej pory jest na mnie obrażona)- to zdanie pokazuje, że prendersela to punkt w czasie, obrażanie się, a avercela to uczucie, które trwa dłużej.
Na forum Wordreference czytam jeszcze, że prendersela może oznaczać obrażanie się o coś, co niekoniecznie było czyjąś winną, lub bez prawdziwego powodu, natomiast avercela dokładnie wtedy, kiedy ktoś nam naprawdę sprawił jakąś przykrość. Może w tym coś czasem być.